Wyleczona ze wstydu Zaczęło się od niezrozumienia. Chowałam się za fotelem, babcia i mama myślały, że przed tatą krzyżykiem drewnianym jak szablą mieczem walczyłam. W dziecięcej zabawie pokazywałam mamie, że to ona ̵...
Wodospad łez, kaskada śmiechu czyli obóz dla DDD na Płonem I jak tu egocentrycznie szlochać na swój temat, kiedy za szybą przepiękny widok ośnieżonego wzgórza rozświetlonego słońcem? A takie cudo rozpościerało się za okna...
Jak dziecko we mgle zostaje Aniołem. Jestem tu z wami? Czy za mgłą jeszcze… To różnie, nie ma jednakowych dni i nocy. Nie ma jednego nastroju na cały dzień. Nastrój mój zmienia się. Możesz podejść i jednym gestem, jednym ...
Do mopa Czy Ty istniejesz? Czy jesteś moim wymysłem. Czy jesteś przełożeniem stresu dzisiejszego dnia. Oni śpią , a ja przecież tak nie lubię przeszkadzać. Stoisz w kuchni. Tam Cię zostawiłam. Żeby nie iść z Tobą przez mo...
WIGILIJNA OPOWIEŚĆ PO MOJEMU PAULINA DDA 2016-2017r. Dnia 7 stycznia 2017 r. odbyła się moja pierwsza Wigilia dla DDA w Ośrodku w Siemianowicach. Jako uczestniczka weekendowej terapii dla DDA i DDDR 2016-2017r. miałam prz...
był sobie mały liść pośród tysiąca drzew to wiatr decydował gdzie on lecieć chce pory roku w jaką barwę ubrać sie ma i czy wiosna czy zima wciąż trwa mały liść obserwował tylko świat nie żył w nim i nie wiedział jaką wart...
Dziś nadeszła oficjalna pora rozstania i pójścia dorosłego życia doświadczania. Prawdę mówiąc, podziękować pragnę szczerze: za popołudnia tu w gabinecie spędzone, a zwłaszcza za Płone. Za chwile radości i smutku, za recyt...
„Starożytna Grecja” na Płone Już po raz dwunasty odbył się na Płone coroczny tematyczny zjazd Dorosłych Dzieci nie zawsze dorosłych rodziców. Tematem zjazdu była „Starożytna Grecja”. W wieczór z 26 na 27 listopada ciche g...
„Wewnętrzne dziecko” Malutki okruszku, co wyrosłeś w brzuszku Przyszedłeś na świat Niechciany do końca, daleko od słońca Przyszedłeś tutaj, ot tak! Miłości Ci trzeba, serduszka i chleba Jednego, drugiego wciąż...
Umówiłem się ze Śmiercią na spotkanie Czekałem kiedy jej usta z moimi splotą się na powitanie Dni mijały, czarną nienawiść w sobie hodowałem A oprawców na kole łamać chciałem Czułem się zagubiony zły i mały Myśli nieprzyj...