* * *
zapomniałam posłuchać
co mówi moja dusza
zapomniałam zapachy dzieciństwa
i tej pierwszej miłości
zapomniałam
zaczęłam biec przed siebie na oślep
biegłam zapomniawszy słów
biegłam potykając się
o wystające części mowy
o nie poskładane zdania w mojej głowie
dziś nie mogłam się podnieść
przygniotło mnie zdanie o odpowiedzialności
byłam bezradna jak dziecko
i jak dziecko mała zwinięta w kłębek na dnie
mojego ciała
gdy tak leżałam zobaczyłam
gwiazdy
a w nich odbicie
moich marzeń
wtedy zrozumiałam
zawróciłam na swojej drodze
była prosta
znowu
zobaczyłam drzewa i usłyszałam szmer wiatru
znowu
dostrzegłam jak uśmiecha się człowiek obok mnie
jestem
a wszystko jest proste
bo usłyszałam siebie samą
Ewa Spyra
/19 listopad 2007/